Obowiązujące w Polsce prawo pozwala obecnie na wzięcie tak zwanego ślubu konkordatowego. Oznacza to, że osoby wierzące nie muszą oddzielnie iść do Urzędu Stanu Cywilnego oraz do kościoła. W jednej chwili można zawrzeć ślub ze skutkami zarówno prawnymi, jak i religijnymi. Jest to na pewno duże ułatwienie dla osób wierzących.

Nauki przedmałżeńskie i inne formalności

Osoby, które planują ślub konkordatowy muszą być przygotowane na to, że formalności zajmą o wiele więcej czasu niż tylko przy ślubie cywilnym. Ślub o nazwie konkordatowy to ślub wyznaniowy. Trzeba zatem dostosować się do wymogów stawianych przez kościół katolicki dla przyszłych małżonków. Między innymi trzeba odbyć nauki przedmałżeńskie, a także spotkania w specjalnej poradni. Tam przyszli małżonkowie nauczą się między innymi planowania rodziny w naturalny sposób, chodzi oczywiście o unikanie antykoncepcji, która dla katolików jest grzechem i to ciężkim.

Urzędnik czy ksiądz

Warto zwrócić uwagę na osoby obecne na ślubie konkordatowym. Nie ma tam urzędnika. Jest tylko ksiądz jako przedstawiciel kościoła. Inaczej jest przecież na ślubie cywilnym. Tam obecność urzędnika jest obowiązkowa. Warto dokładnie wiedzieć kto będzie obecny w czasie ślubu. Takie przygotowanie pomoże uniknąć zaskoczenia i rozczarowania. Warto dowiedzieć się jak najwięcej o przebiegu całej ceremonii. Wiele osób czuje się zaskoczonych niektórymi jej punktami.  Tymczasem przebieg ceremonii jest całkowicie jawny. Można o tym przeczytać chociażby w internecie.

Miłość aż po grób

Podczas ślubu konkordatowego ksiądz zadaje parze bardzo ważne pytania. Pytania dotyczące kwestii bardzo poważnych. Chodzi między innymi o wolę wytrwania ze sobą w dobrej i złej woli, w chorobie i zdrowiu. Intencja musi być taka, aby wytrwać ze sobą do końca życia. Inaczej ślub może zostać uznany za nieważny. Nawet jeżeli jedna ze stron odejdzie, druga strona musi pozostać wierna do końca życia swojemu postanowieniu. Ślubuje się bowiem miłość aż do śmierci. Jest to miłość bezwarunkowa. Oczywiście jeżeli w małżeństwie będzie działo się bardzo źle można pomyśleć o separacji.